Kategoria: Nauka, szkoła, uczeń
ODPOWIEDŹ NA PYTANIE
Kohlberg uważa, że ukryty program dotyczy w gruncie rzeczy wychowania moralnego, bo – jego zdaniem – właśnie szeroko rozumiane oddziaływanie w sferze noralnej (nie przesądzając o tym, czy jest to oddziaływanie pozytywne czy negatywne) odbywa się poza oficjalnym programem szkolnym. Sądzi on także, że zasadnicze pytanie związane z oddziaływaniem ukrytego programu jest pytaniem wartości i brzmi tak: czy ukryty program wpływa wychowawczo pozytywnie, negatywnie, czy też nie czyni ani tego, ani tego? Odpowiedź na tak postawione pytanie możliwa jest tylko przy przyjęciu pewnej spójnej koncepcji rozwoju moralnego (Kohlberg 1983, s. 62). Trudno skutki ukrytego programu traktować jednoznacznie, skoro ich ocena zależna jest często od założeń przyjętych przez badacza.
SKRAJNE POGLĄDY
Niektórzy wyznają poglądy skrajnie krytyczne. Na przykład Edgar Friedenberg uważa, że ukryty program to środek socjalizacji prowadzący do pośledniości (mediocrity), banalności i konformizmu. Z jego punktu widzenia analiza ukrytego programu wyjawia sposób, w jaki oświata rozkłada niszczy – obracając go w swe przeciwieństwo – najszczytniejszy cel wychowania, który brzmi: „pomóc człowiekowi rozumieć znaczenie własnego życia i życia innych ludzi (Friedenberg 1969). Ale tylko niektórzy badacze problemu przyjmują podobnie krytyczną perspektywę. Wbrew L. Kohlbergowi J. Martin sądzi, że nie sposób całego oddziaływania moralnego określać jako „ukryty program, ponieważ „właściwy program może wyrażać, a często rzeczywiście jasno i jednoznacznie wyraża, cele, które normalnie traktuje się jako pozadydaktyczne, a więc takie, jak: wartości moralne, postawy religijne, preferencje polityczne czy umiejętności zawodowe (Martin 1983, s. 122).
RODZAJE UKRYCIA
Jego zdaniem nie ma jakiegoś jednego, wspólnego ukrytego programu szkoły pojętej abstrakcyjnie – jest zawsze określony, konkretny ukryty program danej instytucji działającej w określonym miejscu i czasie wśród określonych ludzi. Trzeba więc ten ukryty program znaleźć i ocenić, a nie rozważać abstrakcyjnie, czy ukryty program „w ogóle przynosi dobre czy złe skutki.Martin uważa też, że istnieją jakby dwa rodzaje „ukrycia- a ten sposób widzeria wydaje się interesujący. Coś może być ukryte podobnie jak lekarstwo na raka jest ukryte przed nami – nie wiemy, że istnieje, lub ukryte przez kogoś, kto wie, gdzie to coś jest, tylko inni o tym nie wiedzą.
DZIEJE SIĘ W SZKOLE
To, co dzieje się w szkole, tworzy bowiem u dzieci pojęcie tego, co dobre i co złe, za co można otrzymać nagrodę, a za co karę, jakich działań unikać, aby się nie narazić itp. Łatwo wymienić wiele zdarzeń z życia klasy, które oczywiście mogą mieć moralne implikacje. Zastanówmy się nad możliwymi skutkami takich na przykład dwóch wydarzeń: „cała klasa została ukarana, bo mała grupka osób źle się zachowywała albo „nauczyciel przepiasza klasę za to, że obraził ucznia w czasie sprzeczki. Jest jasne, że spostrzeżenie takiego wydarzenia, połączone z ewentualnymi dyskusjami na jego temat, stanowi cegiełkę do budowy gmachu doświadczenia na temat zachowań moralnych innych ludzi i samej moralności.